Na czwartym roku akademii uznaliśmy, że w edukacji artystycznej czegoś nam brakuje i w związku z tym od tego roku uczymy się rzeźby.
Moja pamięć do twarzy jest tak tragiczna, że musiałem napisać do Michała (z którym widzę się na uczelni codziennie) czy ma brodę i wąsy, czy tylko brodę.
Czeka mnie kariera, nie ma co.

KLARYFIKACJA, bo wiele osób jest totalnie zakręconych: rzeźbimy modela, niejakiego Łukasza. Musiałem zapytać, czy Michał ma wąsy, żeby narysować go komentującego w komiksie.
Tym samym osoby w ostatnim kadrze to model, Michał, rzeźba i ja.
Na sali zwykle jest jeszcze Jeremi, ale się nie załapał.