Podobnie jak w zeszłym roku, wziąłem udział w rysowaniu albumu komiksowego w 24 godziny. Niestety nie udało mi się tym razem skończyć, ale komiks napisałem, zaplanowałem i narysowałem. Czasu nie starczyło na cały tusz. Wynik możecie przeczytać poniżej za zasłonką (na prośbę współtwitterowiczów).